30-lecie kapłaństwa ks. Andrzej Baczyński SDB, ks. Józef Michałowski, o. Jan Kapistran Weselski OFM, ks. Cezary Czerwiński SDB, o. Franciszek Piotr Botwina OFM, ks. Józef Żołnowski SDB obchodzili w katedrze lwowskiej. Podczas Mszy Świętej 19 maja w bazyliki metropolitalnej abp Mieczysław Mokrzycki osobiście przywitał jubilatów i wezwał ich, aby dziękowali Bogu za powołanie oraz modlili się za nowych pracowników Winnicy Pańskiej.
Na początku Mszy dziękczynnej ks. Andrzej Baczyński, salezjanin, powiedział: „W 1991 r. sześciu diakonów zostało wyświęconych na kapłanów w Rydze, wszyscy z Ukrainy, z różnych miejscowości, ks. Cezary Czerwiński, salezjanin z Koziatyna, parafia Berdyczów, ks. Jan Kapistran Weselski OFM z Baranówki, parafia Nowograd-Wołyński, ks. Franciszek Piotr Botwina z Połonnego, Parafia Połonne, ks. Józef Michałowski z Privitne, parafia Kamieniec Podolski, także ja, ks. Andrzej Baczyński, salezjanin ze Lwowa, parafia katedralna. Wszyscy zostaliśmy wyświęceni w tym samym roku, ale w innym czasie i w innym miejscu, ja razem z ks. Józefem Michałowskim 18 maja w katedrze lwowskiej, o. Jan i o. Franciszek w Połonnym 19 maja, ks. Cezary w Żytomierzu 9 czerwca, jest wśród nas szósty ksiądz Józef Żołnowski SDB z Nowogrodu Wołyńskiego, który od 19 lat jest w ciężkim stanie z powodu choroby, po wylewie, który również przyjął święcenia kapłańskie w katedrze żytomierskiej 9 czerwca. Chcemy podziękować Arcybiskupowi za możliwość wspólnego sprawowania Eucharystii w tym miejscu, a przede wszystkim dziękujemy Bogu za 30 lat trwania z Chrystusem Dobrym Pasterzem”.
Jubileuszu kapłanów w katedrze lwowskiej zawdzięczamy ks. Andrzeju Baczyńskiemu SDB i ks. Józefowi Michałowskiemu, którzy jako pierwsi po wojnie otrzymali święcenia kapłańskie przed ołtarzem Matki Bożej Łaskawej w Bazylice Metropolitalnej.
W tym dniu celebransi dziękowali Bogu za dar kapłaństwa, a także bliskim i parafianom za modlitwę i wsparcie.
Metropolita lwowski wygłosił wzruszające kazanie, wspominając czasy pierwszych święceń kapłańskich w katedrze, na których osobiście był obecny jako sekretarz abpa Mariana Jaworskiego. W homilii podkreślił: „Od tego czasu kapłaństwo Chrystusa stało się dla was darem, mocą i tajemnicą, w której uczestniczycie przez 30 lat. Kapłaństwo Chrystusa stało się dla was misją… A Chrystus, wasz Nauczyciel, stał się dla was źródłem kapłaństwa ”.
Z okazji 30-lecia kapłaństwa serdeczne gratulacje ks. Andrzejowi Baczyńskiemu SDB, ks. Józefowi Michałowskiemu, o. Janowi Kapistranu Weselskiemu OFM, ks. Cezarowi Czerwińskiemu SDB, o. Franciszkowi Piotrowi Botwinie OFM, ks. Józefowi Żołnowskiemu SDB. Ad multos annos!
Kazanie abpa Mieczysława Mokrzyckiego pod czas jubileuszu 30-lecia kapłaństwa w katedrze lwowskiej 19.05.2021 r.
Czcigodny Księża Jubilaci!
Umiłowani Bracia i Siostry!
Niecodzienna uroczystość gromadzi nas dzisiaj w tej dostojnej, lwowskiej katedrze. Oto przed obrazem Matki Bożej Łaskawej, Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa, wobec relikwii Błogosławionego Jakuba Strzemię, stają przy ołtarzu kapłani, którzy przybyli tutaj, aby dziękować za dar powołania. Czynią to w trzydziestą rocznicę swoich święceń kapłańskich.
Pośród jubilatów jest ks. Andrzej Baczyński, dla którego lwowska katedra zajmuje szczególne miejsce na drodze powołania zakonnego i kapłańskiego. Przybywa bowiem tutaj, jak do źródła wiary, gdzie poznawał Boga, uczył się liturgii i wyruszył ku kapłaństwu, do Seminarium w Rydze. Tutaj też, jako pierwszy po wojnie przyjął święcenia kapłańskie i posługiwał duszpastersko, nauczając i udzielając sakramentów świętych.
Nie dziwi zatem fakt, że wraz z innymi jubilatami dziękuje za kapłaństwo tutaj, w Wieczerniku, który przygotował go życia zakonnego i kapłańskiego.
Umiłowani Bracia i Siostry!
Dwa tysiące lat temu Jezus, przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, powołał pierwszych Apostołów, kierując w ich stronę proste zaproszenie: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że staniecie się rybakami ludzi”. Ten sam Chrystus Jezus idzie teraz tak samo jak wtedy przez wsie, miasta i kraje, by łowić serca słów Bożych Prawdą.
I tak, jak kiedyś stanął On nad brzegiem jeziora, tak stanął u drzwi rodzinnego domu każdego z obecnych tutaj kapłanów, zapukał do ich serca, a Jego usta wyrzekły ich imię.
Odpowiedzieli na Jego słowo, wiedząc, że Jezus tak bardzo potrzebuje ich dłoni, serca młodego zapałem, kropli potu i samotności z dala od rodzinnego domu.
I przyszedł dzień święceń kapłańskich, dzień nowej drogi życia w sakramentalnym zjednoczeniu z Chrystusem, który przez Ducha św. został wam dany.
Chrystusowe kapłaństwo stało się darem, mocą i tajemnicą, w której od trzydziestu lat uczestniczycie. Kapłaństwo Chrystusowe stało się dla was misją sprawowania sakramentów, składania eucharystycznej ofiary, głoszenia Ewangelii Chrystusa, przewodzenia wspólnocie wiernych w jej drodze ku niebieskiej ojczyźnie. A Chrystus, wasz Mistrz, stał się źródłem całego kapłaństwa.
Przez wasze usta od tego momentu ludzkie słowo czyni Chrystus swoim Słowem, gdy głosicie Ewangelię biednym i bogatym, dzieciom i dorosłym. On, Chrystus miłosierny, przebacza w Sakramencie Pojednania skruszonym grzesznikom ich grzechy, gdy słuchacie spowiedzi. Przez waszą posługę włączacie przez Chrzest święty do wspólnoty Kościoła, błogosławicie małżeństwa, udzielacie Komunii świętej, a nade wszystko stajecie przy ołtarzu, aby sprawować Ofiarę Mszy świętej.
Od trzydziestu lat jesteście narzędziem Bożym, nie dla siebie, ale dla Ludu Bożego.
Drodzy Jubilaci!
Kapłaństwo to najcudowniejsza droga życia człowieka. I chociaż już wiele czasu upłynęło od waszych święceń kapłańskich i macie już sporo życia doczesnego za sobą, to w dniu dzisiejszym chciałbym, abyście cofnęli swoje myśli do tamtego dnia, gdy Chrystus obdarował was skarbem swojego kapłaństwa, byście przywołali tamte uczucia, które towarzyszyły w tym dniu.
Byście powrócili do swojej prymicyjnej Mszy świętej sprawowanej z wielkim drżeniem.
Tak mocno zapadły mi w pamięci wyczytane kiedyś słowa św. Jana Bosko, który mówił: „za każdym razem, kiedy się będziesz zbliżał do ołtarza, to przypomnij sobie, że ta Msza święta ma być przez ciebie przeżyta jako pierwsza, jako jedyna, i jako ostatnia”. Jakie to cudowne wskazanie i jaka głębia wiary i miłości św. Jana Bosko zamknięte właśnie w tych słowach.
Potrzeba zatem docenić to wybranie i zaangażować się całym swoim życiem w służbę, która nie polega na byciu urzędnikiem Chrystusa, ale byciu duszpasterzem, czyli troszczącym się o Bożą Owczarnię, aby nie dostał się do niej wilk w owczej skórze, powodujący zamęt i spustoszenie.
Służba kapłańska to droga do prawdziwej jedności, opartej na spotkaniu w imię Jezusa. Nie w imię jakiegoś przywódcy czy animatora.
To trwanie w prawdzie Jezusa i w Jego słowie, w Jego Miłości. Tylko wtedy jesteśmy wstanie być na tym świecie, jednocześnie nie będąc z tego świata. Tylko tak jesteśmy w stanie oprzeć się pokusom złego ducha, który działa w tym świecie. Jedność bowiem nie jest dziełem człowieka, lecz darem Ducha Świętego. Otwierając się w dniu święceń kapłańskich na ten dar, staliście się gotowi wypełnić na tym świecie, pośród powierzonych sobie ludzi, przesłanie bycia zaczynem Bożej miłości. Dlatego w tym jubileuszowym dniu, chcę wam powiedzieć, że każdy kapłan, równie wy, musimy tracić siebie dla Chrystusa, tak jak paschał, dając światłość, umniejsza siebie, spala się, z korzyścią dla innych.
Umiłowani Bracia i Siostry!
Spoglądając na zgromadzonych na dziękczynnej modlitwie kapłanów, zachęcam was - Proście Pana żniwa. Proście, aby nie zabrakło wam tych ludzi. Módlcie się za nich, aby nie zabrakło im sił. Są wam potrzebni jak powietrze. Z nimi jesteście bogaci w miłość Boga Ojca, łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa i w dar jedności płynący od Ducha Świętego.
Bez nich, choćbyście posiadali wszelkie bogactwa ziemi, tak naprawdę posiądziecie niewiele. Doczesność bowiem przemija, a jedyną trwałą wartością, która trwa jest wiara, nadzieja i miłość.
Dlatego w jubileuszowym dniu pragniemy Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu złożyć dziękczynienie wraz z Czcigodnymi Kapłanami Jubilatami za łaskę powołania, otrzymane talenty i niezawiedzione nadzieje.
W tej jubileuszowej Mszy świętej, prosimy Boga, aby czcigodnych Jubilatów obdarzał długimi latami życia, zdrowiem i świętością kapłańskiego życia.
Prosimy Boga, aby we wszystkich trudnych momentach, a w życiu kapłańskim nie unikniony jest krzyż i współudział w cierpieniach Chrystusa, posyłał z pomocą w niesieniu krzyża dobrego Cyrenejczyka. Niech na wszystkich drogach, które Opatrzność Boża wykreśliła w swoich zbawczych planach, wszystkim szlachetnym planom i słusznym zamiarom Księży Jubilatów, towarzyszy opiekuńcze spojrzenie Maryi, Matki Kapłanów, Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa. Niech wspierają was święci patronowie, a bł. Jakubem Strzemię na czele.
Na kolejne lata kapłańskiej posługi, przyjmijcie wraz z życzeniami to zwyczajne, ale jakże szczere - Ad multos annos. Amen.
Autor : Aleksander Kusyj